Słyszałeś o SXO? Sprawdź, co musisz wiedzieć!

Pozycjonowanie to obecnie podstawa marketingu internetowego. Większość nowoczesnych przedsiębiorców doskonale rozumie, jak ważne jest to, aby być widocznym w sieci. Dziś jednak sama widoczność nie wystarcza. Aby SEO przekładało się na sprzedaż, potrzeba czegoś więcej – zapewnienia użytkownikowi szybkiego dostępu do informacji, których potrzebuje. To właśnie dlatego obecnie tradycyjne pozycjonowanie jest wypierane przez SXO. Zobacz, co to jest!

SXO, czyli co?

SXO idzie o krok dalej niż dobrze znane działania SEO. W jaki sposób? Celem tradycyjnego pozycjonowania jest doprowadzenie na stronę internetową klienta, który jest zainteresowany prezentowaną tam ofertą. I na tym rola SEO się właściwie kończy. Co jednak dzieje się dalej? Sam fakt, że potencjalny odbiorca trafi na Twoją stronę niekoniecznie zaowocuje jego zainteresowaniem ofertą czy zakupem.

Zastanów się, co stanie się na przykład, gdy potencjalny klient kliknie w pierwszy wyświetlający mu się link, ale strona będzie się długo otwierać? Co jeśli serwis co prawda załaduje się szybko, ale na odbiorcę będzie czekać „ściana tekstu” drobnym drukiem albo ogólne informacje, które nie stanowią odpowiedzi na jego oczekiwania? Takie scenariusze mogą mieć tylko jeden finał: będzie nim szybkie zamknięcie strony i poszukiwanie kolejnej.

Wniosek? Trzeba zadbać nie tylko o to, aby przyciągnąć klienta na stronę, ale także o to, aby serwis odpowiadał jego potrzebom i prowadził go sprawnie w dół lejka marketingowego – aż ku zakupowi.

To właśnie dlatego dzisiaj potrzeba czegoś więcej, a mianowicie połączenia działań SEO z tymi z obszarami UX. Na tym właśnie polega SXO.

Jak działa SXO?

SXO to kompleksowe podejście do marketingu internetowego, które stawia klienta w centrum uwagi. Chodzi o to, aby po dotarciu na stronę, której poszukuje, uzyskał on potrzebne mu informacje: szybko i przejrzyście, a w efekcie przeszedł przez całą ścieżkę sprzedażową, aż do konwersji. Można więc powiedzieć, że:

  • narzędzia z obszaru SEO przyciągną Twojego odbiorcę na stronę,
  • UX (projektowanie doświadczeń odbiorcy) sprawią, że zostanie na niej na dłużej, krok po kroku utwierdzając się w przekonaniu, że znalazł właściwego partnera.

A jak to wygląda w praktyce? Wyobraź sobie np. stronę firmy wynajmującej samochody. Od strony pozycjonowania będzie ona dostosowana np. przez zastosowanie odpowiednich fraz kluczowych, nagłówków, meta tagów, a także sprawnego i bezpiecznego działania. To wszystko sprawi, że algorytmy Google „polubią się” z nią i wyświetlą ją na wysokiej pozycji w wynikach wyszukiwania. A jeśli dodatkowo taki serwis:

  • będzie przejrzysty i prosty pod względem graficznym – np. już na stronie głównej zaoferuje prosty katalog pojazdów dostępnych do wynajmu,
  • zapewni szybki dostęp do potrzebnych informacji – na przykład cennik i informację o dostępności poszczególnych pojazdów na „jedno kliknięcie” oraz prostą wyszukiwarkę aut,
  • pozwoli szybko przejść ścieżkę zakupową – np. zarezerwować auto w trzech prostych krokach (wybór pojazdu -> wybór terminu -> opłata i rezerwacja)

… szanse na wysoki poziom konwersji (czyli przełożenie wizyt na zakup / wysłanie zapytania ofertowego) znacząco wzrosną.

Jak sprawdzić, czy Twoja strona jest gotowa na działania SXO?

Zastanawiasz się, czy Twoja strona wpisuje się w wymogi SXO? A może chcesz wiedzieć, jaki nakład pracy jest potrzebny, aby połączyć skuteczne pozycjonowanie z wysokim poziomem konwersji? Najlepsze rozwiązanie to profesjonalny audyt SXO. W jego trakcie eksperci patrzą zarówno na potencjał SEO Twojego serwisu, jak i na aspekty związane z UX i CRO (conversion rate optimization). Przygotowany np. przez specjalistów Fabryki Marketingu raport może być podstawą do dokonania zmian, które zaowocują łatwiejszym i tańszym pozyskiwaniem klientów. Warto to sprawdzić i dostosować swoje działania w internecie do oczekiwań współczesnych klientów. Teraz, gdy promocja w sieci jest podstawą działań marketingowych, to najlepszy moment na zmiany!

Redakcja guideme24.pl